Lista aktualności
Pożegnanie pracowników
W miniony piątek (30.07.2021 r.), w atmosferze wspomnień i wzruszenia, mięliśmy okazję porozmawiać się i spotkać z sześcioma pracownikami, którzy odeszli na emeryturę.
W tym roku sześciu pracowników przeszło na emeryturę i zakończyło pracę w Nadleśnictwie Oleszyce. Troje z nich przeszło na emeryturę już w styczniu. Pani Bożena Jucha przepracowała 39 lat. W Nadleśnictwie Oleszyce zajmowała się sprawami księgowymi dotyczącymi rozliczenia materiałów, których na co dzień używa się w lasach, a jeśli ktoś nie wiedział jak zająć się kwiatami, na wszystkie wątpliwości znała odpowiedź i to w jej pokoju były najpiękniejsze kwiaty. Jan Woroniak, komendant straży leśnej przepracował w sumie 35 lat. Wszyscy wspominamy go z uśmiechem, bo zawsze dla każdego znalazł czas i dobre słowo, ale również za to, że wielokrotnie reprezentował Nadleśnictwo Oleszyce w zawodach sportowych. Z kolei Tadeusz Jakubiec przepracował aż 44 lata, to więcej niż niektórzy pracownicy Nadleśnictwa mają teraz lat. Zaczynał jako strażnik leśny, następnie spełniał się jako podleśniczy jednego z leśnictw, a praca w terenie była jego pasją i pewnie pozostanie w sercu na długo. Z kolei w lipcu pożegnaliśmy się z Kazimierą Ciupą oraz z Janem Knapem. Pani Kazia przepracowała niemal 30 lat, pracując w dziale technicznym Nadleśnictwa Oleszyce, zajmując się sprawami marketingu, ochrony lasu, ochrony przyrody oraz ochrony przeciwpożarowej, wdrażała nowych pracowników, którzy przychodzili na staż czy praktyki oraz do pracy, uczyła, pomagała i dbała o integrację pracowników, ponieważ nikt nie miał takich zdolności organizatorskich jak właśnie Pani Kazia. Natomiast Pan Jan Knap, dusza człowiek, przepracował 44 lata, zajmował się sprawami magazynowymi oraz transportowymi. Pan Janek zawszy życzliwy, miły i uśmiechnięty.
Wyjątkowym gościem była Pani Grażyna Zagrobelna, Dyrektor RDLP w Krośnie, która również była pracownikiem Nadleśnictwa Oleszyce, a pracy w Lasach Państwowych i na ich rzecz poświęciła 38 lat, działając również społecznie: „Znaczący czas poświęciłam działalności w NSZZ Solidarność, wykonując jednocześnie swoje leśne obowiązki wobec zakładu pracy i Lasów Państwowych. Starałam się zawsze mieć na uwadze przede wszystkim: dobro lasów polskich, pracowników, ich godziwe warunki pracy i zwyczajne ludzkie troski”.
Wszystkich pracowników pożegnali obecny Nadleśniczy Stanisław Zagrobelny, oraz poprzedni nadleśniczowie: Pan Waldemar Cisek (inżynier nadzoru w Nadleśnictwie Narol) i Janusz Starzak (nadleśniczy w Nadleśnictwie Sieniawa) oraz pozostali pracownicy nadleśnictwa.
Nasi emeryci otrzymali pamiątkowe dyplomy, upominki, a Ci którzy należeli do Służby Leśnej również uprawnienia do noszenia munduru leśnika również będąc na emeryturze – dystynkcje , które przyszywane są do munduru, posiadają biały pasek, świadczący o stanie spoczynku. Uroczystość również uświetniła koleżanka Sylwia Dubel, podleśniczy w Nadleśnictwie Oleszyce, która odgrywała fanfary na sygnałówce każdemu jubilatowi.
Spotkanie w większym gronie było też okazją do zrobienia pamiątkowego zdjęcia.
Dziękujemy Wam, za wszystkie lata pracy, poświęcenia, chwile zwątpienia i chwile radości. Jesteśmy Wam wdzięczni za trud pracy, wyrzeczenia jak i za waszą wiedzę, pasję i ludzką życzliwość.
Pewien etap się kończy, ale my, pozostali pracownicy, pozostający na posterunku, będziemy o Was pamiętać i korzystać z tego, co przez tyle lat udało się Wam wypracować.
Chcemy pracować dla Lasów Państwowych, być świadomi zagrożeń jakie mogą się pojawiać, ale dzięki Waszej wiedzy i trudowi, będziemy dalej walczyć, o to by Lasy Państwowe były w dobrych rękach i by nasze piękne drzewostany służyły nie tylko nam, ale i wielu przyszłym pokoleniom.
W imieniu Nadleśniczego Nadleśnictwa Oleszyce, Stanisława Zagrobelnego oraz wszystkich pracowników dziękujemy i życzymy Wam wielu lat zdrowia, radości i spełnienia marzeń i pasji, na które do tej pory zabrakło czasu.
Zapraszamy Was również do nas, porozmawiać się, spotkać.
Darz Bór!
Fot. Rafał Morawski